Co może być przyczyną braku małżeńskiego seksu?

Na początku interesującej znajomości, kiedy odczuwamy zakochanie w jego najciekawszej postaci – jako połączenie fascynacji, pożądania i podziwu – raczej nie towarzyszą nam kłopoty natury seksualnej. Gdy jednak decydujemy się na małżeństwo, wraz z upływem czasu ogień w sypialni potrafi nieco przygasnąć. Czasem problem rozwija się do tego stopnia, że w ogóle nie mamy ochoty na seks, a jeśli już to nie jest on specjalnie przepełniony fajerwerkami, tak jak to miało miejsce kiedyś. Dla par potrafi być to bardzo frustrujące doświadczenie. Zaczynamy wówczas zastanawiać się, czy wciąż jesteśmy atrakcyjny dla partnera lub co potencjalnie możemy robić nie tak.

Co wywołuje brak namiętności?

Chyba każdy chciałby, żeby jego pożycie seksualne nie pozostawiało wiele do do życzenia. Wszyscy mają swoje indywidualne upodobania i potrzeby, a więc jest to bardzo osobista kwestia, w jaki sposób osiągamy satysfakcjonujący efekt w sypialni. Brak seksu w małżeństwie może być przyczyną wielu dodatkowych problemów – od jednorazowych skoków w bok, po długoterminowe romanse i rozpad związku. Jeżeli naprawdę zależy nam na zbudowaniu trwałej relacji, w której obie strony będą zadowolone zarówno pod względem emocjonalnym, jak i fizycznym, warto zastanowić się nad przyczynami problemu.
Zmniejszenie ochoty na seks lub trudności w osiągnięciu pożądanego stopnia intensywności wrażeń często są spowodowane zwyczajną rutyną. Powinniśmy pamiętać, że długotrwała monotonia może się negatywnie odbić na naszym współżyciu. Dlatego należy dbać o urozmaicenia. Niekoniecznie trzeba od razu robić to na sposoby, które nigdy w życiu nie przyszłyby nam do głowy – chociaż jeśli obie strony mają taką ochotę, to także warto spróbować. Warto jednak zatroszczyć się o drobne szczegóły – detale są bardzo istotne w związku.

Odrobina urozmaicenia może przyjąć postać wypróbowania nowej pozycji, dodania do naszej erotycznej gry gadżetów, a także prawdziwe celebrowanie wspólnych momentów. Odmiana zazwyczaj powinna zadziałać pobudzająco, a świadomość, że tym razem czeka nas coś nowego może skutecznie pobudzić ciekawość i wzmocnić intensywność odczuć. Należy jednak dojść do wspólnego porozumienia w tym temacie i ustalić, co interesowałoby obojga partnerów. Wprowadzanie do sypialni zachowań i fantazji, które dla którejś ze stron są zupełnie niepociągające, raczej nie pobudzi do działania.

Jak znaleźć inspirację do urozmaicenia pożycia?

Pomysłów na to, w jaki sposób można wprowadzić odrobinę pikanterii do sypialni, jest naprawdę bardzo wiele. Zanim jednak przystąpimy do przygotowywania ognistej nocy, należy dokładnie przedyskutować określone kwestie z partnerem. Element zaskoczenia jest przyjemny, jednak pod warunkiem, że będziemy czerpać z niego przyjemność, a nie jest to możliwe, gdy nie znamy swoich wzajemnych upodobań. Dlatego, jeżeli nasze pożycie seksualne nas dłużej nie zadowala, powinniśmy otworzyć się na rozmowę, dotyczącą tych kwestii. Nie trzeba się wstydzić tego, że chcielibyśmy coś zmienić, ale należy poprowadzić dyskusję z dużym wyczuciem. Należy słuchać tego, co nasza druga połówka ma nam do powiedzenia i jednocześnie samemu zdobyć się na szczerość. Czasem może być to problematyczne, ale warto spróbować.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany.

top